14-01-2015, 04:29 PM
Jak słusznie zauważyli członkowie MSPD jedna z central assistance zleciła badanie "rynku" motoryzacyjnego- czyli niektórych firm pomocy drogowych.
Natrętność ,wręcz śmieszność zadawanych pytań jednoznacznie wskazuje zleceniodawcę.
Lepiej wydać setki tysięcy złotych niż urynkowić ceny za nasze usługi.
Przy ostatnich obniżkach cen paliw jeden z "decydentów" zastanawiał się nawet nad obniżeniem cennika.
"Świeżych" pomocy nie brakuje.Naklejki pojawiają się na samochodach dziwnych firm.
Dobre i co zanim się połapią,że nie zarabiają.
Po trupach do "celu".
Należy pomysłodawcą życzyć szczęśliwego nowego roku.
Natrętność ,wręcz śmieszność zadawanych pytań jednoznacznie wskazuje zleceniodawcę.
Lepiej wydać setki tysięcy złotych niż urynkowić ceny za nasze usługi.
Przy ostatnich obniżkach cen paliw jeden z "decydentów" zastanawiał się nawet nad obniżeniem cennika.
"Świeżych" pomocy nie brakuje.Naklejki pojawiają się na samochodach dziwnych firm.
Dobre i co zanim się połapią,że nie zarabiają.
Po trupach do "celu".
Należy pomysłodawcą życzyć szczęśliwego nowego roku.